2014/11/11

Modelowanie przyszłości - książka która pomaga sobie przypomnieć podstawy !


Modelowanie przyszłości książka Vitaliy Gibert wpadła w moje ręce nagle, szybko i jak się okazało w najlepszym momencie. Książka bardzo pozytywna a sam autor bardzo interesujący człowiek, młody nawiasem mówiąc co jest bardzo pokrzepiające.
Dla mnie ta książka okazała się ogromnym prezentem od losu. Szczęściem które przypomniało sobie dobitnie ,że jest w moim życie i że na nie zasługuje.
Tak się złożyło ostatnio, o czym wspominałam w poprzednich postach że średni  u mnie było w domu, życiu i zdrowiu.
Szukałam pomocy. Szukałam przede wszystkim tej radości którą dawały mi techniki samorozwojowe. Dosłownie na gwałt chwytałam się różnych metod i chciałam tych samych rezultatów co kiedyś, ale jak możecie się domyślić nie dało to efektu bo po prostu musiałam zmienić nastawienie. Siebie.
Książka przyszła do mnie w piątek. I tak to był strzał w dziesiątkę. Czytając modelowanie (...) wprawdzie nie odkryłam żadnych nowości ,ale dostałam logicznie poukładana wiedzę. Na spokojnie przypomniałam sobie wszystko od nowa i tego bardzo potrzebowałam.
I zaczęłam znowu medytować i wizualizować.
Bardzo chciałam dostać jakiś wskaźnik od życia, jakiegoś nauczyciela, radę , myśli , książkę czy mądry program w tv - tym razem jest to książka. Opanowałam bałagan w moim wnętrzu i czuje naprawdę czuje że wiem co robić i ruszam do przodu.

Do książki będę często wracać,jest idealna do codziennej pracy nad sobą.

Bardzo dobrze mi zrobiła ta lektura. I ciesze się że mogę się tym z wami podzielić. Polecam ją każdemu.
Jest jak połkniecie tabletki na poprawę nastroju i co ważne wszystko jest zależne od nas o tym trzeba pamiętać. praktyka czyni mistrza aja chce być mistrzem swojego życia!

 :)


Jeśli się podoba wam u was zapraszam na Instagrama i do obserwowania bloga :)


dobranoc:)



2014/10/21

Plany na ten tydzień..



Jest juz późno ale co tam skoro wracam do życia czas jakoś to zorganizować:):
  • musze posprzątać ,,bloga"- tak naprawdę  tworząc bloga chciałam i nadal chce(!) oprzekazywać pozytywną energie,a ostanio raczej ,,mardudziłam i zrzędziłam" więc zrobię małaselekcje tego co powinno zostać a co nie!
  • wysiłek fizyczny działa cuda-a całe mieszaknie czeka na posprzątanie:) dziś kuchnia, jutro łazienka.. itd.
  • ciuchy , ciuchy , ciuchy mam 3 wory nie używanych ciuchów musze to pogrupować-sprzedac, oddać, wyrzucić.
  • i tak dla relaksu zrobic jakiś nowy przepis w kuchi - ugotować coś czegoś jeszcze nie zrobiłam:) a moze coś ze słodkości?:)
Tyle myślę wystarczy - małymi krokami do sukcesu:)


Jestem, nie zniknęłam.




Jest 22:35 oglądam właśnie ostre cięcie na ttv - znacie? Ja ogladam wiernie jestem zafascynowana fryzjerstwem do tego stopnia, że juz nie wstydzę się przyznać że jestem trochę samooukiem w tym temacie- marzy mi się jakiś kurs, szkoła- niewiem ,narazie nie ma na to funduszy ale to tylko takie tam...:)

Jak u was?
Nie było mnie na blogu , ale jestem na instagramie więc zupełnie nie znikęłam:)

Tak naprawdę to w tym roku popłynęłam nurtem zupełnie nie znanym i powiem szczerze, że to był dla mnie szok.

Wydaje mi się że teraz jest ostatni dzwonek by wrócić do ulubionych zajęć, spraw i czynności.
Zbieram się do kupy;)

W moim przypadku powiedzenie że co cię nie zabije to cię wzmocni jest prawdą.
Więc dalej jazda !
Jedziemy do życia pociągiem szczęście!







2014/07/19

Czołem .. do przodu życie:)




Jakiś czas temu postanowiłam że ten blog będzie moim dopieszczonym dziełem. Miałam jakiś tam plan i tak naprawdę wystarczyło go wprowadzać  krok po kroku w życie. Ale jak to czasem bywa nie wszystko co sobie postanowimy ziszcza się odrazu. Chciałam regularnie pisać i cieszyć się tym co robię. Jednak zabrakło entuzjazmu i radości tak potrzebnej do tworzenia czegokolwiek.
Jest lipiec. Gorące dni nastały. Czas płynie błyskawicznie... Wiecie co chciałam aby ten ROK był wyjątkowy i .... jest ... . Ale nie w taki sposób jak to sobie wyobraziłam. Jetem na rozstaju ze wszystkim...
Moje osobiste sprawy po prostu stanęły na głowie. Jestem na cholernym  rozstaju dróg ..:(

I niestety ta chwila potrwa .. takie zawieszenie,oczekiwanie, takie ,,niewiadomo jak to będzie"- męczące bardzo ale już dziś- zaakceptowałam ten fakt i czekam.. Czasem czas wydaje się najlepszym doradcą, przyjacielem - drogowskazem..

Na nowo odkrywam swoje zainteresowania i tak planuje sobie dni by były dobre, wykorzystane do maximum i TYLKO takie jak ja tego chce.. Musze się rozwijać, muszę znów złapać wiatr w żagle..I płynąć:)




2014/04/03

Powroty...



Witajcie :)
Minął ponad miesiąc - postanowiłam pomału wracać do ludzi , do życia.. Choć tak naprawdę do końca nie odeszłam bo życie się toczy, zawsze jest , świat się kręci - nie robi sobie przerwy bo nam jest gorzej ...
Było bardzo ciężko-kumulacja złych zdarzeń mnie przygniotła...
Mam wrażenie że jestem jakby połową siebie- jakaś cześć już na zawsze odeszła i nie powróci - może dorosłam jeszcze bardziej - dojrzałam..?
Każdego dnia budziłam się z ciężkim sercem i strachem jakby próbując obudzić się z jakiegoś koszmaru.

A powiedzenie , że jak wali to wali się wszystko,tutaj było adekwatne.

Najgorsza- śmierć bliskiej osoby - a później poważna choroba mojego ukochanego psa, walka była trudna ale wygrana!:)!, trudności w jakby się wydawało moim idealnym związku, a później utrata pracy, zerwanie więzadła i noga w gipsie...
Dużo tego..

Ale wierze ze wszystko jest ,,pocoś'', że ma sens, że jest po to aby coś przeżyć, doświadczyć , nauczyć się i iść dalej.

Wiele rzeczy się prostuje... ,pies zdrowieje jak na zdjęciu pierwszym widać:) 

Zyskałam nadzieję.. Niby tylko miesiąc minął a moje życie zmieniło tory i wiele rzeczy już nigdy nie będzie takim jakim było ..





2014/02/26

przybite dni




Kochane Moje bardzo Was przepraszam- do połowy marca jestem nieobecna na blogu - zdarzyło się tyle złych rzeczy ze zwątpiłam na chwile... ja która propaguje wszem i wobec pozytywne myślenie, moc prawa przyciągania i efektu ,,placebo"- tak zwątpiłam ,na chwile ?, tak się jednak stało- wydaje mi się że to jakaś próba której sens odkryje później...

Śmierć , choroba, rozstania  to wszystko to też pewne kolory i stany życia. Jednak muszę złapać oddech i pozałatwiać z rodziną wiele spraw pogrzebowych i innych dlatego wyjechałam i wrócę w połowie marca.

Wszystkie konkursy zostają zawieszone do marca któregoś (jeszcze nie wiem którego), na prywatne wiadomości postaram się odpowiedz na dniach.

pozdrawiam was ciepło i trzymajcie kciuki

2014/02/07

Terminator w dążeniu do celu:)

Znacie go?:)



Któż go nie zna?:)

Wspaniała lekcja determinacji,motywacji,pozytywnego myślenia  i dążenia do celu! Obejrzyjcie ten filmik!:)


Lubie takie historie- jest jawnym przykładem tego jak realizować swój cel i marzenie!:) Jego dążenie do celu imponuje!
Dzięki Arni za tą lekcje! Warto ją przemyśleć!



2014/02/06

Nie płacz Ewka, bo tu miejsca brak na twe babskie łzy??? Nie! Płacz a ... oczyścisz się:)



Dzisiaj po południu oglądałam na TVN Style  dokument ,,Położne" - jak sam tytuł wskazuje jest położnych , o kobietach pracujących w Anglii  i opiekującymi się kobietami w ciąży oraz będące i wspierające przy samym porodzie. Wspaniała wzruszająca sprawa - są dobre i złe chwile-ja jednak szczególnie beczałam przy historii młodej dziewczyny  lat 18 - która dowiedziała się że jest w ciąży była z tego faktu bardzo niezadowolona,załamana często powtarzała ze to koniec!,jednak postanowiła urodzić. Przez całą ciążę nie czuła przypływu matczynych uczuć, rzadko chodziła na badania , nie była ciekawa płci, nie bawiło jej wybieranie imion.Przez cały czas tych 9 mcy zarówno jej rodzina jak i położne martwiły się o nią- dziewczyna się zastanawiała jak wychować dziecko którego nie kocha .... Jak się pewnie domyślacie - wszystko się zmieniło po porodzie- kiedy wzięła w ręce swoją córeczkę..Różę :)- płakali wszyscy w tym i ja - wzruszenie- łzy - płacz... To był piękny szczęśliwy moment!

I właśnie trochę o płaczu dziś- wstęp był bardzo wzniosły a płacz przy narodzinach tamtej dzieciny był wyrazem ogromnej miłości,radości ,szczęścia.

Człowiek zawsze rodzi się z płaczem.

Co to jest ten płacz?
Formułka z Wikipedii:
''Płacz – stan emocjonalny, będący reakcją na strach, ból, smutek, żal lub złość. Objawami płaczu są łzawienie, szlochanie i łkanie. Płacz jest także jednym z wokalizatorów, jakie towarzyszą nam w trakcie konwersacji z drugą osobą.
Płacz może być związany z pozytywnymgłębokimwewnętrznym przeżyciem, któremu towarzyszą tzw. "łzy szczęścia". Są to często sytuacje podniosłe, szczęśliwe lub radosne. Niektóre osoby reagują płaczem na "piękno", gdy słyszą wspaniałą emocjonalną muzykę lub podziwiają piękny widok.''


Jednak nie zawsze łzy są wynikiem radości - często się mówi że łzy lub płacz oczyszczają i coś w tym jest ponieważ mi to na pewno pomaga. Jest to forma najprostszej psychoterapii, w ten sposób można łatwo odreagować-wyrzucić z siebie złe sytuacje, emocje ,przykre słowa innych ludzi.

Ciekawostką jest na pewno to ,że łzy tak samo jak śmiech jest zdrowy. Tak samo jak śmiech płacz działa cudownie na dotlenie nie mózgu, obniża ciśnie krwi , następuję rozluźnienie ciała i ,,umysłu" i dodatkowo wraz ze łzami wydalane są z organizmu trucizny i nadmiary hormonów stresu.

Płacz jako terapia

Płacz bardzo pomaga w radzeniu sobie z kryzysami w życiu. Zawsze po takim solidnym wypłakaniu się czuje się lekko na duszy i biorę się szybciej w garść. Łzy są wstanie ozdrowić naszą zbolałą istotę, są jak środek który potrafi zagoić jarzącą się ranę. Wyrzucenie płaczem złych emocji, żalów,złości, bezradności może dać oczekiwany spokój i równowagę wewnętrzną. Po takim oczyszczeniu łatwiej spojrzeć na świat łagodniejszym okiem, wziąć się w garść i zebrać siły do dalszych działań.

Jeśli długo ukrywamy w sobie pewne emocje i nie płaczemy możemy się spodziewać-depresji,nerwicy a także wrzodów!

cytat z uwarzamze.pl: ,,Łzy emocji, poza wodą, śluzem i tłuszczem, zawierają obecną także w ludzkim mleku prolaktynę i odpowiedzialne za stres hormony adrenokortykoidów. Można w nich znaleźć także naturalny środek przeciwbólowy – enkefalinę, peptyd opioidowy, który wykazuje działanie podobne do morfiny. Kiedy płaczemy, pozbywamy się więc przyczyn napięcia i koimy strach, żal czy ból naturalną morfiną. Co ciekawe, łzy obronne, pobudzane krojeniem cebuli, nie zawierają śladu tych substancji. Nie można więc pozbyć się napięcia, na siłę wywołując łzawienie.''

Reakcja ludzi 




Często jest tak że płacz u dorosłej osoby jest traktowana jako słabość. Często też nie pozwala się facetom płakać - przecież ,,faceci nie płaczą". U ludzi ,którzy twierdzą że takie dziecinne zachowanie jak beczenie w miejscu publicznym, jest oznaką oczywistej słabości jest też przede wszystkim brak zrozumienia. często inni nie potrafią przyjąć naszej reakcji są zażenowani,jawnie agresywni, bezradni , nie umieją się zachować.
Dzieci w takich sytuacjach często się lepiej zachowują jak dorośli. Dla nich to coś naturalnego- jak ktoś płacze albo same stają się smutne i tez popłakują-albo przychodzą przytulają,dają buziaki, swoja ulubioną maskotkę:) i czekają...
My dorośli też tak powinniśmy reagować- często słowa nic tu nie dają- często trzeba zwyczajnie przytulić, położyć rękę na ramieniu, być po prostu i czekać aż ktoś się wypłacze- to pomaga !
Zakazane powinno być gadanie w tylu ,,oj nie becz!,nie zachowuj się jak dziecko,PRZESTAŃ ryczeć czy jakieś jeszcze inne mało elokwentne zwroty.
Nie uciekaj też od takich sytuacji- to działa gorzej niż myślisz:P! Zarówno nie skrywaj w sobie emocji , jak i przy innych nie okazuj że płacz to coś złego.


Płacz a będziesz zdrowy:)


żródła i zdj.:
portalzdrowie.pl
psychoterpaia w XXIwieku 
pinterest.com

Nadzieja przychodzi już dziś! Poranna motywacja:)


Louise L.Hay  to moja jedna z ulubionych autorek motywacyjnych- jej książka naprawdę zmieniła sporo w moim życiu:) więcej pisałam tutaj- Polecane książki o rozwoju osobistym.Dla początkujących. 

Udanego dnia!

Moje małe zachcianki,marzenia i chcenia na 2014 rok ♥

Postanowienia noworoczne to jedno :) a takie małe zachcianki kobiece ,,chcenia" to drugie.
Dziś o tym co chcę ot tak po prostu dodatkowo do życia w 2014 roku:) Lista pewnie będzie się wydłużać:)

1.Zawsze mi się podobały kolczyki w uchu:)(mam przekute uszy) a jeszcze bardziej 3 pod rząd:) takie niby proste, już trochę nawet paseee ;) ale tak! che mieć takie 3 dziurki pod rząd:) w jednym uchu, czy może w obydwu? sama nie wiem:)

                                                                 zdj.zpinteres.com

2. Zapuścić włosy! Tak koniec z krótkimi włosami które różnej maści miałam przez ostatnie 3 lata. Bardzo chcę móc zrobić sobie koński ogon:) 

Startuje z tej długości  zaznaczonej kółkiem:

A marzę o tej w kwadraciku - zrobię wszystko żeby rosły jak na drożdżach:)
Ponadto myślę o zmianie koloru włosów- cały czas !:) chyba padnie na hennę lub apteczna farbę w jasnym brązie.

                                                                zdj.zpinterest.com

3. Detoks i zwiększenie aktywności fizycznej! 

Bardzo potrzebuje detoksu takiego na cztery fajery!:) przygotowuję się do niego małymi krokami ma nadzieję że uda mi się go rozpocząć pod koniec lutego lub w marcu .
,,Śmierć zaczyna się jelitach'' czy  ,,Jesteś tym czym jesz!"  tak już dawno temu głosił Hipokrates. Warto go posłuchać i coś zrobić z tymi złogami we mnie..

                                                                              zdj.zeberka.pl

4. Zrobić sobie profesjonalny kosmogram  i poznać swoje talenty! :) lub nauczyć się samej to robić!hymm?...

                                                                   zdj.astrologiaigwiazdyblog

5.W wyjątkowy sposób uczcić swoje urodziny!Może lot balonem?:) Pomysłów mam kilka :)

                                                              zdj.tumbrl.com


6.Nauczyć się jakieś nowej sztuki manualnej: może być to wszystko co pozwoli mi się wyżyć w ten sposób;) Malarstwo, szycie, haftowanie, lepienie garnków- pomyśle i zobaczę jak to ustawić czasowo i cenowo:)
  
A jakie Wy macie smaczki na ten rok przygotowane?:)

2014/02/01

Czasami może być źle.


Czasami mam tak że mimo oczyszczania myśli, ciała i swojego życia ,ciągłego generowania energii na pozytywne podejście do życia i jego całego ,,pakietu" ,czasami ... czasami jest ten gorszy czas,
który moim zdaniem wynika własnie z tego że coś się zmienia - jak bród podniesiony do góry, dusi,krztusi, brudzi na parę chwil otoczenie. Dogrzebanie się do najbardziej czarnych kątów własnej duszy jest trudne. Kiedy to jednak nastąpi... KABUUUUUMMMMM! Jest to jak rozerwanie worka od odkurzacza na środku czystego pokoju.

I tak było w tym tygodniu , wydawało mi się że idę pod górę, że ciągnę za sobą jakieś nie widoczne kamienie,było dziwnie, tak dziwnie że zaczęłam się denerwować. Zdarzyło się kilka kłótni,złych sytuacji, nieprzyjemnych chwil.

Swoją drogą jest to ciekawe zjawisko- o którym wielokrotnie czytałam. Mianowicie może być tak że na początku wprowadzanych zmian w naszym życiu - chwilowo może się wszystko pogorszyć, ale jest to naprawdę krótkotrwałe i ma swój cel. Są to wszystkie brudy podniesione do góry - z czasem im więcej czystej wody będziemy ,,nalewać" to w końcu wypłucze się wszystko co złe i chore.


Codziennie wykonywałam swoja duchową prace, tak jak zawsze a jednak dotknęłam najwidoczniej czegoś co muszę zdecydowanie mocniej przepracować. Ta dysharmonia trwała 4 dni - teraz jest już spokojnie.

Mam nadzieje że wasz tydzień był udany :* Jeśli mieliście podobne do moich doświadczenia to wiecie o co chodzi:)
Życie zawsze płynie, wszystko się zmienia, wszystko jest w ruchu.



2014/01/28

Rozdanie - Giveaway :) YES!

Powraca obiecane wcześniej rozdanie:) Nagrody to dwie niespodzianki biżuteryjne z Yes.pl i jedna nagroda pocieszenia:)
qadfghj



Zasady rozdania:
   

  • Organizatorem konkursu jak i sponsorem nagród jest autorka tego bloga czyli ja:)
  • Czas trwania rozdania : od 27.01.2014r. - 27.02.2014r. 
  • Wyniki rozdania zostaną ogłoszone w ciągu 3 dni od zakończenia rozdania.Jeśli w ciągu siedmiu dni od ogłoszenia wyników nie otrzymam adresu zwycięzcy na @ -  cosszykownego@op.pl - wybiorę kolejną osobę.
 Warunki udziału w rozdaniu-konkursie:

  • Odpowiedz na pytanie: czemu lubisz biżuterie?:) Liczy się dowcip ,polot , charyzma i ciekawe podejście do pytania :)

  • Każda osoba, która bierze udział w rozdaniu zobowiązana jest do dodania informacji o rozdaniu w poście i banerka w WIDOCZNYM miejscu na swoim blogu  /z aktywnym linkiem do rozdania/.

  • Najważniejsze to obserwowanie (publicznie) mojego bloga. 

  • Posiadanie własnego bloga.

  • Dodatkowo - każde dodatkowe obserwowanie na np.na instagramie,  g+ ,   bloglovin i fb który ogarnę do końca tygodnia:) - będzie liczone jako dodatkowy ,,punkt"co sprzyja wzięciu udziału w losowaniu z nagrodami pocieszenia:) i oczywiście dodatkowe punkty w głosowaniu można uzyskać komentując na bieżąco bloga - najaktywniejsze komentatorki będą miały szansę na dodatkową nagrodę:) w poprzednim rozdaniu mi to umknęło teraz wynagrodzę to w nadmiarze:D

  • Osoba, która wygra rozdanie i będzie chciała opublikować zdjęcie - ,,recenzję'' produktu  na swoim blogu, zobowiązana jest do poinformowania, że produkt wygrała w rozdaniu i poda aktywny link do mojego bloga. 
  • Biorący udział musi spełnić wszystkie wymagane warunki. 
  • Sprawdzając zgłoszenia sprawdzę każdy punkt w praktyce(banerek,obserwowanie, obserwowania dodatkowe,czy posiada bloga itd.)
Banerek:
qadfghj

  • Jako organizator konkursu zastrzegam sobie możliwość zmian w regulaminie:D
Wzór zgłoszenia:
1. Obserwuję jako:
2. Adres e-mail:
3.Odpowiedź na pytanie:
3. Link do miejsca z informacją o rozdaniu na blogu.

4.Dodatkowo obserwuje na:....

Zgłaszać się można tylko raz w jednym komentarzu:)


Będą 3 wygrane:)
Dwie główne i jedna pocieszenia.

I oczywiście niespodzianka dla najaktywniejszej komentatorki:)


Zapraszam do zabawy:)








2014/01/26

Żyj tak jak inni nie potrafią!

Tak ja wszyscy mam czasami słabsze momenty. Tak jak Ty czasami robię to na własne życzenie. Jednak nie tak jak niektórzy nie szukam winy w innych. Tak wiele już się nauczyłam i wiem że powinnam i chcę jeszcze więcej.Szukam często motywacji i dziś znalazłam ją w postaci Taviego Castro.
Oto on:

Taaaaaaak;) to on:)))

Jednak nie sądźcie po pozorach. Obejrzałam nagrany przez niego filmik na YT , zwalił mnie z nóg - Końcowe Słowa są kwintesencja tego jak ciężka praca i to po co się ,,meczymy co dzień" chcą być lepszym człowiekiem ma cholerny sens. A nasza wewnętrzna motywacja,pasja i chęć pracy są tutaj kluczem.
Obejrzyjcie ten filmik naprawdę do końca! ostanie zdania wbiją was w fotel i sprawia że głębiej zastanowicie się nad sensem życia!



2014/01/25

Polecane książki dotyczące rozwoju osobistego. Dla początkujących.


Jakiś czas temu pisałam na blogu Dlaczego warto czytać książki? , polecam szczególnie taką formę spędzania wolnego czasu:) Zgodnie z cytatem Briana Tracy ,,Wystarczy czytać 1 książkę tygodniowo z danej dziedziny ,aby po 2-3 latach stać się znawcą tematu,po 5 latach ekspertem , a po 7 ekspertem światowej klasy!''. Idąc tropem tych wspaniałych słów - chciałam dziś polecić książki które pomogą w drodze do własnego rozwoju osobistego i poprawieniu własnych przekonań i myśli. Książki te są szczególnie przeze mnie polecane dla osób początkujących , aby zapoznały się z tematem i od nowa ,,świeżym okiem" spojrzały na własne życie.


1. Potęga Podświadomości Joseph Murphy 


Książka kultowa:) Każdy kto zaczyna cokolwiek w temacie rozwoju,zmiany myślenia,prawa przyciągania musi to przeczytać! Tak jak wszystkie tego typu pozycje bardzo popularne- ma tyle samo przeciwników co i fanów. Jednak żeby wyrobić sobie zdanie trzeba najpierw to przeczytać. Trzeba być otwartym na to co proponuje autor - był to bardzo religijny człowiek i w taki sposób opisuje i proponuje afirmacje i modlitwy. Jednak jest to tylko, przynajmniej jak dla mnie , dodatkowy atut, ponieważ nikt tak dobitnie i sprawnie nie napisał świetnego poradnika dotyczącego praw naszego umysł. Jest to jego sposób na przekazanie tej wiedzy i zrobił to świetnie. Ja wiele jego afirmacji przepisywałam i powtarzałam w ciągu dnia, niektóre zmieniałam i dostosowywałam do własnych przeżyć,wiedzy i wiary. Bardzo mi pomogły. Ponadto ta książka sprawiła że otworzyła mi się jakaś klapka i od przeczytania jej mam ciągle ,,głód" kolejnych nowych pozycji do przeczytania i dalszego poznawania tematu!

2.Możesz Uzdrowić Swoje Życie Louise Hay 




Książka do której mam ogromny sentyment i ciągle do niej wracam. Ma w sobie tyle pozytywnej energii (książka:)) i jest napisana w bardzo przystępny sposób. Towarzyszyła mi w latach najgorszej zapaści zdrowotnej i bardzo mi pomogła wyleczyć i zrozumieć wiele mechanizmów/przekonań- w bardzo dobitny sposób pokazuje jak emocje i nasze przekonania wywołują w nas choroby. Np.kobiety z  bogatym bagażem emocjonalnym dot. dawnych wspomnień np.gwałtów lub upokorzeń ze strony mężczyzn, często chorują na raka macicy czy piersi., jeśli oczywiście nie pozbędą się trujących, jadowitych doświadczeń z własnej głowy, jeśli nie wybacza sobie i innym. 

Tak! Tak! to jest powiązane! Często ogromny stres, lęk, chęć przypodobania się wszystkim powoduje duże kłopoty z żołądkiem, przełykiem lub choroby skóry. 
To wszystko może brzmi jak czcze bjadolenie ale ta książka wniosła wiele dobrego i wspaniałego w moje życie - sama historia autorki pokazuje że jej sposób radzenia sobie z problemami naprawdę działa!


3. Sekret Rhonda Byrne




Tak! Lubię tą książkę. Jest to dla mnie tzw. pigułka tego co powinno się wiedzieć. Do przeczytania w godzinę:) ale jest świetną zaprawka do bardziej wnikliwych i trudniejszych tematów związanych z samorozwojem. Dla mnie hitem jest film Sekret. Jest tak bardzo ,,pobudzający" i pozytywnie nastrajający że zawsze go oglądam gdy mam zły humor. Taki kop energetyczny!:)  Książka świetna do schowania do torebki (bo mały rozmiar) i sięgania do niej w czasie przerwy w ciągu dnia aby złapać watr w żagle:)Polecam!


4. Odkryj w sobie siłę Barbara Berger 




Moje niedawne odkrycie. Jednak polecam zdecydowanie nowicjuszom. Jest napisana w sposób lekki, przystępny i bardzo mocno trafiająca w sedno. Bardzo spodobała mi się ta książka tak bardzo że zakupiłam też audioboooka i słucham często wybrane fragmenty aby ,,zapamiętać lub wbić coś do głowy:)". Mnóstwo afirmacji, ćwiczeń i zadań do przepracowań. Świetna i pomagająca wiele zmienić w naszym życiu jeśli podejdziemy rzetelnie do tematu i będziemy pracować z książką tak jak radzi autorka.Może wnieść wiele dobrego!


5.Zero ograniczeń. Sekret osiągnięcia bogactwa, zdrowia i harmonii ze światem Joe Vitale




Książka ta sporo namieszała w moim życiu.:) W niej pierwszy raz usłyszałam o metodzie Ho"oponopono która jest świetna metodą do przepracowywania problemów w życiu. Tutaj jednak temat jest dość ,,komercyjnie" potraktowany i sugerowałabym własne szersze zagłębienie się w temat - ja już wiele pozycji dotyczącej tej metody przeczytałam i wiem że jest dość ,,głębsza'' niz przedstawiona w tej pozycji J.Vitale. Jednak na wstęp i początek zapoznawania się z tym tokiem myślenia jest w sam raz.. Jest napisana jak wszystkie książki tego autora w prosty i zrozumiały sposób. Polecam warto spróbować i poznać metody samorozwoju z różnych zakątków świata :) Może akurat wam się spodoba i ułatwi wam wiele w zmianach i wyleczeniu złych doświadczeń? 




Te 5 książek stanowi wg mnie świetny początek do odkrywania praw naszego umysłu, drogi rozwoju duchowego i lepszego pełniejszego życia w szczęściu. Jest wiele innych pozycji jednak zapoznając się takim tematem nie warto się śpieszyć , a po kawałku realizować plan zmian. Cieszyć się z czytanych książek i zastanawiać nad napisanym prze autora słowem. 

Zachęcam do tego gorąco bo warto:) 


A może Wy macie jakieś swoje książki godne polecenia?

Inspiracje na dobry początek sobotniego dnia!:)

zdj.zpozytywne.com.pl




 zdj.z motywacjekobiece.pinger

I nasi milusińscy zawsze poprawiają humor:):


zdjz pinterest.com

:)


zdj.zpinterest.com

2014/01/23

Na lekko podane: Włosowe inspiracje (1) + pytanie o kolor włosów.

Muszę nadgonić swoje posty dotyczące włosów, muszę dokończyć 15 Hair Project! :) Oj tak !:) 
Sama mam w sumie krótkie włosy teraz blond , bob do ucha, które niestety były potraktowane balejażem czyli były rozjaśniane. Póki co ,,przywracam" je do życia:) Bo cóż się okazało? Niektóre partie moich włosów są po ostatnim farbowaniu pomarańczowe;D śmieszne i zarazem nie. Nie mam już teraz jak kiedyś totalnej fiksacji na punkcie włosów więc mi obojetne co ktos sobie pomyśli np. w sklepie o moich przebłyskach;) a póki co nawilżam je, jest oczywiście olejowanie, maski pod czepkiem, suplementy od wewnątrz,obcięłam już ogromną cześć spalonych końcówek. Myślałam nad zafarbowaniem włosów Color&Soin,aby wyrównać kolor i teraz tylko zapuszczać,bez narażania się na niemiłe fryzjery:P. Rozmyślam nad jakimś kolorem z tej właśnie firmy farb. Rozpiętość moich inspiracji jest dość duża.
Myślę o takich (próbnik ze strony Color&Soin):
-złocisty blond 7G

-wenecjański blond 8V


-popielato-piaskowy blond 11A



-blond miodowy 9N


-blond pszeniczny 8N



-blond orzech lakowy 7N



-popielaty blond 8A



-miedziany blond 8C



- ciemny blond 6N



 -miedziany ciemny blond 7C


zdj.z http://www.colorsoin.pl/


Przeglądam blogi dziewczyn które już farbowały na takie kolory, ale nadal się zastanawiam:) Mój naturalny odrost skłania się bardziej ku popielatemu blondowi. Ale włosy mam bardzo jasne teraz więc każdy z powyższych wyjdzie dobrze -mam nadzieje:)Póki co rozmyślam. Jaki wam przypadł kolor do gustu?

A tymczasem mam dla Was inspiracje włosowe z tego tygodnia:) Większość długie włosy- tak już mam jak mam krótkie marzę o długich ,jak długie to o krótszych;)
Zapraszam:)


zdj.zpinterest.com


LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...