Wrzesień miesiącem rozwoju? Tak ! Początek rozwojowej jesieni!

Zainspirowana zostałam postem na blogu http://lifemanagerka.wordpress.com/  i postanowiłam stworzyć dla siebie nie tyle miesiąc rozwoju co jesień rozwoju :)- moje cotygodniowe środy są pewnym zalążkiem tego wyzwania. Chciałam jednak stworzyć coś większego - jakiś większy cel , którego osiągnięcie będzie czymś niezwykłym dla mnie.
A jak wiemy znalezienie celu dla siebie jest trudnym zadaniem. Ja np.do dziś nie wiem co jest moim celem w życiu?, kim jestem? a nastolatką już dawno nie jestem. Jednak niedawno zdałam sobie sprawę że to nie jest złe - poszukiwania same w sobie mogą być fascynujące. Podróż życia może być celem samym w sobie .:)

Postanowiłam nauczyć się nowych rzeczy, postanowiłam coś w sobie ,,ulepszyć", poprawić swoje umiejętności, poznać nowych ludzi, wyjść ze swojej strefy komfortu.Jesień w tym roku nie będzie początkiem marazmu i depresji - chcę aktywnie spędzić ostatni kwartał tego roku.
Pierwszym moim celem będzie profesjonalna nauka tematu-hobby które mnie inspiruje a którego  technik, tajników za bardzo nie znam - w moim przypadku są to kilka tematów , ale skupię się na najważniejszych.

                                                                        zdj.z ofeminin.pl
Jednym z tych zainteresowań to dość typowy baski temat - ,,robienia paznokci" tak.. fascynuje mnie to tak długo ,że uznałam ,że może powinnam ogarnąć coś w tym temacie:) Kasy nie mam za bardzo na jakiś super drogi kurs ani tym bardziej prywatne lekcje u najpopularniejsze manikiurzystki gwiazd;P- ale przeszukam internet i może coś znajdę lub nauczę się np. tylko jednej techniki.

 

zdj. z weddingbycolor.com

Drugim tematem z którym zmierzę się na 200% będzie na pewno szukanie nowej pracy..Jak się tak ostatnio porobiło , że mimo ogłoszeń i wysyłania cv - nikt mi pracy jeszcze nie dał.:P- dziwne było to dla mnie bardzo.;) A tak serio niedawno sobie zdałam sprawę z pewnej prostej prawdy , że mimo tego że dobrze wiem i wiele w tym temacie się nauczyłam i doświadczyłam czyli tematy:  nastawienie na rozwój, pozytywne myślenie, afirmacje czy nawet potęga myśli:), wiem jak to ,,działa" i  świetnie sprawdziło się w różnych sferach mojego życia, to tutaj w temacie praca, tych technik wymienionych powyżej prawie w ogóle nie przekładam. Byłam wściekłą szukając pracy, myślałam negatywnie, ciągle marudziłam i jeszcze marudzę oraz złorzeczę na tych co pracy mi dać nie chcą.. Przyciągnełam po prostu do siebie to o czym tak intensywnie myślałam..
Bardzo niedawno sobie zdałam z tego sprawę i wierzcie lub nie ale stałam z oczami jak 5 zł i mrugałam wiedząc , że popełniłam podstawowy błąd.. Zmiana myślenia jest trudna bo dawne nawyki narzekania wyłażą jak niechciane chwasty - ale teraz wiem co muszę zmienić.Na to będzie osobny plan działania - bo jak ze wszystkim w życiu warto mieć plan:)

 

zdj.z prakty.pl

Trzeci temat to blog - chce rozwinąć się w tym temacie najlepiej jak umiem,uczyć się blogowania i bardzo pragnę inspirować innych oraz poprawiać im samopoczucie:)!
Choć ktoś powie co ona może o tym wiedzieć? dopiero zaczyna i tak śmiałe palny ? Pycha? Nie..:) Naprawdę chcę być najlepsza w tym co robię.Nie jest to mój pierwszy blog - wcześniej startowała z typowo kosmetyczno-urodowym.Tak jak pisałam tu zrezygnowałam wtedy z pisania.
Teraz chce przeć tylko do przodu inspirując i ucząc się od najlepszych. Mam energie , mam cel  i wiem co robić trzymajcie kciuki żeby się udało!